Dziękuję za dużą ilość ciekawych pomysłów, które od Was w ostatnim tygodniu otrzymałam, a w których zgłaszałyście ikonę stylu, o kórej chciałybyście przeczytać. W związku z ostatnią aferą męża Davida i tym, jak stylowo sobie z nią radzi - wybrałam propozycję pani Agnieszki W. z Hammersmith: Victorię Beckham.
Victoria hołduje podstawowej zasadzie ponadczasowej elegancji: im prostsze fasony, a szlachetniejsze materiały – tym lepiej. Monochromatycznie, bez zbędnych dodatków i krzykliwego makijażu. Bardzo rzadko ubiera biżuterię, nie nosi małych torebek, uwielbia za to niebotyczne szpilki i wielkie okulary. To Victoria, mająca od lat obsesję na punkcie swojej sylwetki stwierdziła, że im większą nosi się torebkę, tym szczuplej się wygląda. I jest w tym dużo prawdy - przypomnijcie sobie Mamę Muminka: wielka postać z maciupeńką torebunią – zupełnie nie tak jak Vicky.
Ikona stylu przez lata marzyła o tym, żeby projektować modę - jeszcze w zespole Spice Girls uważana za najlepiej ubraną, a nie najlepiej śpiewającą, wyróżniała się dbałością o każdy szczegół scenicznego przebrania. W tym czasie popełniała mnóstwo modowych przestępstw, jednak upartość, ogromna ambicja i chyba jednak dobre wyczucie zaprowadziły ją do grona najbardziej znanych i najchętniej kupowanych projektantów na świecie.
Sama Victoria od kilku lat ubiera się tylko w swoje ciuchy. Znakiem rozpoznawczym jej stylu jest podwyższony stan - zarówno w spodniach, jak i w spódnicach, koszule o wydłużonych rękawach, dzianinowe jednokolorowe komplety, świetnie skrojone garnitury i oversizowe swetry. Zawsze na najwyższy połysk: od rana full make-up (ale to od lat tzw. make-up - no - make up, czyli taki w kolorach naturalnych: beże, brązy), szpilki i sukienki, czasami garnitur, albo długie spodnie-dzwony z wielkim swetrem. Jej zestaw kolorów na myśl przywodzi mi lata 70'.
To ona nadała inny wymiar kolorowi musztardowemu, zieleni butelkowej, czy zgaszonemu pomarańczowi. No cóż Vicky - lubimy te twoje triki! Za tydzień kolejna ikona stylu. Piszcie do mnie kogo chiałybyście zobaczyć w "Lekcji Stylu": [email protected]