Można babkę oprószyć cukrem pudrem, chociaż wtedy będzie zbyt słodka. Jeżeli więc chcemy koniecznie ją udekorować polewą czekoladową, cukrem pudrem itp., zredukujmy ilość cukru w cieście.
Składniki (na formę z kominem o średnicy 20 cm u podstawy)
- 100 g mąki krupczatki
- 120 g mąki pszennej
- 35-40 g kakao holenderskiego
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g czekolady mlecznej połamanej w kosteczkę
- 2 łyżki mleka
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 2-3 łyżki gęstego alkoholu
- 120 ml maślanki
- 70 ml oleju słonecznikowego
- 1 jajko
- 3 białka
- 140 g cukru
- szczypta soli (opcjonalnie)
Przygotowanie
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni Celsjusza. Przygotowujemy 3 duże naczynia i rondelek o grubym dnie. Nad pierwszym przesiewamy maki, proszek, sodę, kakao, sol (opcjonalnie), dodajemy kawę. W drugim naczyniu ubijamy jajko, krotko. Łączymy je z maślanką i olejem. Odstawiamy na bok. Do małego rondelka wkładamy czekoladę i zalewamy ją mlekiem, następnie podgrzewamy na średnim płomieniu ,przez cały czas mieszając. Jak tylko czekolada się rozpuści, zdejmujemy rondelek z ognia. W trzecim naczyniu ubijamy białka na sztywno, aż utworzy się piana, następnie dodajemy cukier, nadal ubijamy aż powstanie lśniąca sztywna beza.
Do naczynia z mąka wlewamy rozpuszczoną czekoladę, alkohol i resztę składników oprócz białek. Na najniższych obrotach miksujemy wszystko, po czym łączymy z białkami i ponownie na najniższych obrotach łączymy składniki, nie za długo. Formę do babki z kominem natłuszczamy i wysypujemy lekko albo mąką albo kaszką manną i wylewamy ciasto do formy. Wstawiamy do piekarnika na środkowa półkę i pieczemy około 40 minut. Sprawdzamy babkę patyczkiem pod koniec pieczenia – powinna być sucha, jeżeli ciasto jest upieczone, jeżeli nie – pieczemy dalej. Babkę można posypać cukrem pudrem albo polać polewą czekoladową.
Rubrykę redaguje Agnieszka Guszpit: www.bayaderka.blogspot.com