Trzyletni synek Keitha Ballarda został pozostawiony pod jego opieką. W tym czasie doznał rozległych obrażeń, które doprowadziły do utraty wzroku, słuchu oraz rozległych obrażeń mózgu chłopca.
31-letniemu Keithowi Ballardowi grozi kara wieloletniego więzienia za pobicie swojego kilkumiesięcznego(!) syna. Chłopiec urodził się w sierpniu 2015 roku i był normalnym i zdrowym dzieckiem, powiedział prokurator Jonas Hankin. Jednak około północy dnia 9 września 2015 roku, kiedy znajdował się pod opieką swojego ojca - Keitha Ballarda zapadł w śpiączkę. W tym samym czasie matka chłopca...
CZYTAJ WIĘCEJ NA WWW.POLISHEXPRESS.CO.UK